Trzynastka 💕😇🎊

  Życie ciągle biegnie dalej, czas nigdy się nie zatrzymuje. Każdy dzień przynosi Nam coś nowego, Każdy dzień przynosi nam garść emocji, nutkę nadziei i całą resztę. W ciągu roku może zmienić się wszystko i nic. 9 sierpnia skończyłam trzynaście lat. Post dodaję dzień później. Zrobię pewnie jeszcze kilka postów w tym temacie. Jeśli chcecie poczytać trochę przemyśleń trzynastolatki to weźcie w dłoń kubek z herbatką lub kawą, a może sokiem i zagłębcie się w czytaniu tego posta, jak i innych. Zapraszam! 

To już trzynaście lat na tym świecie. Nie wiem, ile jeszcze przeżyję, ale wiem, że każda chwila jest warta uśmiechu. Szczerze mówiąc, przez ten rok trochę się zmieniło. Zaczęłam prowadzić bloga, nadal śpiewam i spełniam marzenia, ale zauważyłam też, że z roku na rok coraz bardziej się otwieram. Z resztą trzynaście lat to całkiem mało, więc pewnie nie spotkaliście się jeszcze z takimi ,,bloggerkami''. Moją pasją nadal jest wrotkarstwo. Mam też swoje złe dni, chwile zachwiania, ale czym byłby człowiek bez nich? 

Wbrew pozorom trzynaście lat to nie taki łatwy wiek. Wiadomo, okres dojrzewania, buzujące się emocje. Jednak mam nadzieję, że uporam się ze wszystkim i że gdzieś tam, pośród codziennego pokonywania dróg do celu nie zapomnę kim jestem i kim chcę być. Nie mam zamiaru zrezygnować z niczego: Z gitary, śpiewu, wrotek czy pisania, ani z blogowania. Pewnego dnia chciałabym zaistnieć. Od zawsze kocham muzykę i wiem, że to ona zostanie ze mną do końca. 

Wygląd potrafi zmienić człowieka, a także poglądy na niego. Za niedługo zmieniam okulary, więc jak dla dziewczyny, która nosi je od czasów, gdy miała pięć lat i biegała między drzewami, to wielka zmiana. Ciągle czekam na te nowe perełki! Każdy z nas zna cytat ,,Jak Cię widzą, tak Cię piszą'', dlatego nadal chcę być osobą miłą i otwartą, zawsze z uśmiechem.

Owszem, ten post będzie tylko o mnie 😂

W moim życiu nie brak motywacji. Potrafi zmotywować mnie ten blog, ludzie dookoła, jeden mały sukces, czy chociażby piosenka. Nigdy się nie poddaję i stwierdzam, iż jak na trzynastolatkę mam dość duże poglądy na świat. Nie mówię, że trzynaście lat to okres dzieciństwa, ale właściwie to każdy z nas jest dzieckiem i na zawsze nim będzie. 

Na razie nic nie chcę zmieniać. Nadal chcę być tą samą osobą, którą jestem, bo uwielbiam mój sposób bycia. Jak każdy z Nas mam marzenia i wiem, że po części je znacie! A więc dmucham już trzynaście świeczek i biegnę przez życie dalej, byle do czternastki! 

Nigdy nie zapomnę o moich przyjaciołach i rodzinie, o pasjach i szczęściu. No i oczywiście o Was! 

A wy o czym marzycie?